1.11.2022

śnieg



Za oknem śnieg ,  puszysty , biały

czysty jak moje łzy .

Przykrywa dachy , z wiatrem się ściga

Odwiedza moje sny .

 

Za oknem drzewa , z cukrowej waty

w cichej zadumie śnią .

Pod nimi ścieżka , jak szklany strumień

Zmęczone lampy śpią.

 

Tak wpatrzony w okno , w te zimowe cuda

co jak okiem sięgnąć śnieg barwi na biało

wciąż myślę o tobie i wciąż mam nadzieję

że twe zimne serce , choć trochę stopniało ... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz